matematykaszkolna.pl
BRYŁY OBROTOWE bst: Zad1. Oblicz objętość i pole ow.bocznej stożka którego promień podstawy r=3 a tworząca nachylona jest do płaszczyzny podstawy pod kątem 60stopni. Zad2. kolo o promieniu 12 podzielono na trzy przystajace wycinki kolowe. Z 1 z nich utworzono pow.boczną stożka. Oblicz wysokosc tego stozka i jego objetosc. zad3. Gałki lodów maja kształt półkoli.Ile razy więcej wazy gałka o promieniu 5cm od gałki o promieniu 4cm.? zad4. Pole powierzchni całkowitej stożka wynosi 301,44dm[kwadratowego] a pole pow.bocznej 188,4dm[kwadratowego] oblicz objetosc tej bryły.
26 sie 23:08
asdf: Zad 1.
 1 
V =

πr2 * h
 3 
r = 3
 h 
tg60o =

 3 
 h 
3 =

 3 
h = 33 Zad 2. http://matma4u.pl/topic/33546-stozek/ Zad 3.
 4 
V =

πr3
 3 
półkula:
 2 
V =

πr3
 3 
oblicz jedno i drugie, będziesz mieć odp Zad 4. Pc = 301,44 dm2 Pb = 188, 4 dm2 Pb = π * r * l Pc = πr(r + l) = π r2 + π * r * l Z tego obliczysz r, a później obliczysz tworzącą stożka − dalej z tw. pitagara będziesz mieć wysokość, tutaj już łatwo obliczyć V
26 sie 23:25
bst: asdf co do tego 4 zadania to nie wiem jak to obliczyć... za resztę dzieki wielki. MAM TU JESZCZE KILKA INNYCH ZADAŃ. 1.Dany jest graniastosłup prawidłowy sześciokątny którego wszystkie krawędzie maja jednakowa długość Objętość tego graniastosłupa jest równa 123 Wyznacz długość krawędzi tego graniastosłupa. 2. Dany jest ostrosłup prawidłowy czworokątny o krawędzi podstawy a=8 Krawędź boczna jest nachylona do podstawy pod takim kątem a, że cos a = 23 WYznacz V i PB tego ostrosłupa. 3.Suma długości wszystkich krawędzi sześcianu jest rowna 60. Oblicz sumę pol wszystkich ścian tego sześcianu. NAJLEPIEJ ŁOPATOLOGICZNIE KROK PO KROKU CO TRZEBA ROBIĆ. DZIĘKÓWA!
27 sie 11:04
loitzl9006: Co do zad4 ze stożkiem Skoro wiesz, że π*r*l jest równe 188,4 a π*r2 + π*r*l = 301,44 , to π*r2 = 301,44 − π*r*l czyli π*r2 = 301,44 − 188,4 π*r2 = 113,04 r=113,04π Teraz, znając już r, z równania π*r*l = 188,4 znajdujesz l, a potem z Pitagorasa r2+H2=l2 wyliczasz wysokość H, i potem już możesz policzyć objętość. −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− Nowe zadania. 1. załóżmy, że ta krawędź graniastosłupa ma długość a zatem długością boku podstawy będzie a, i wysokością graniastosłupa też będzie a. wykorzystujemy fakt, że sześciokąt foremny, jaki jest w podstawie bryły, składa się z sześciu trójkątów równobocznych, każdy o boku długości a. Zatem pole podstawy będzie równe
 a2 3 
Pp = 6*

 4 
zaś H=a Wobec tego
 a2 3 a3 3 
V=Pp * H = 6*

* a = 3*

= 123
 4 2 
Wyliczamy a.
27 sie 13:21
loitzl9006: rysunek 2. Dany jest ostrosłup prawidłowy czworokątny o krawędzi podstawy a=8 Krawędź boczna jest
 2 
nachylona do podstawy pod takim kątem a, że cos a =

WYznacz V i PB tego ostrosłupa.
 3 
Do obliczenia V potrzebujemy H, zaś do policzenia PB potrzebujemy b. Z podanego cosinusa wiemy,
 4 2 
że

=

. Z proporcji wyliczymy b. Później (z Pitagorasa) policzymy H.
 b 3 
3.Suma długości wszystkich krawędzi sześcianu jest rowna 60. Oblicz sumę pol wszystkich ścian tego sześcianu. Krawędzi w każdym sześcianie, jak wiadomo, jest 12. Wiadomo też, że krawędzie w sześcianie są tej samej długości (powiedzmy że długość krawędzi sześcianu to a ). Zatem sumę długości wszystkich krawędzi w sześcianie możemy zapisać jako 12a. Znajdujemy a z równania 12a=60 a potem, korzystając z tego, że pole jednej ściany wynosi a2, musimy znaleźć ile wynosi 6a2 (bo sześcian ma sześć ścian o jednakowym polu każda).
27 sie 13:38
bst: PODZIĘKOWAŁ BÓG CI W DZIECIACH WYNAGRODZI emotka
27 sie 20:48
bst: co do 4 zadania, r wyszło mi 6 l 10 a H 8 V=298,4 wszystko ok? w 2 zad Pb wyszło mi 325 H=25 a jak obliczyć PP?
27 sie 21:20
bst: 3. a=5 czyli 6a2=150. zajebiście że tak piszesz wszystko bo zaczynam kminić powoli do czwartku się nauczę, mam nadzieję. 1)OKRESL DZIEDZINE WYRAZENIA WYMIERNEGO A ANSTEPNIE WYKONAJ DZIALANIA I PRZEDSTAW WYNIK W JAK NAJPROSTSZEJ POSTACI; (X/X+1+2X−12/x2−1) x 4/x−3 − 3/x−2)= 4) DANA jest funkcja f(x) 12x+5 / 3x+4 a) podaj dziedzine b) oblicz miejsce zerowe c) zapisz rownania asymptot wykresu tej funkcji d) oblicz dla jakiego argumentu funkcja przyjmuje wartosc 1 i 1/4 2) PRZEKSZTAŁĆ WZOR FUNKCJI Z POSTACI OGOLNEJ DO KANONICZNEJ LUB ODWROTNIE A) F(X) = − 4/X−1/3 PLUS CALY UŁĄMEK 7; B) F(X) 1,5X−9 / X+2 3) ROZWIAZ ROWNANIE I NIEROWNOSC A) 4X−16/4−3X = 0 B) X2−5X−3 / X+7 > −1 jeszcze jakbyś mi z tym pomogł to było by super. też tak objaśnione. Z góry dziękuje i pozdrawiam
27 sie 21:29
loitzl9006: emotka mniej−więcej tak, choć V wychodzi mi cały czas ok. 301 ale niech już będzie emotka zad2: Czemu takie Pb? Pb to nic innego jak suma pól czterech trójkątów równoramiennych o długości podstawy a=8 i wysokości b=6
 1 
Zatem Pb=4 *

* a * b = 2ab=2*8*6=96
 2 
H dobrze obliczyłeś PP to po prostu pole kwadratu o boku 8 zatem PP=82=64
27 sie 21:35
loitzl9006: co do ułamków to najpierw krótka instrukcja ich zapisywania: https://matematykaszkolna.pl/forum/przyklady9.html potem zapiszesz wszystko jak należy i będziemy rozkminiać emotka
27 sie 21:38
bst: OKRESL DZIEDZINE WYRAZENIA WYMIERNEGO A ANSTEPNIE WYKONAJ DZIALANIA I PRZEDSTAW WYNIK W JAK NAJPROSTSZEJ POSTACI ( XX+1+2x−12x2−1 ) * ( 4x−33x−2 )=
28 sie 09:49
asdf: wez popraw zapis. Uzywaj duzego "U" przy pisaniu ulamkow
28 sie 10:17
bst: rysunekWiedząc że proste K,L,M są rownoległe oblicz z,y,z POMOCY!
28 sie 21:01
bst: POPRAWIONE.
 X 2X−12 4 3 
(

+

) * (


) =
 X+1 X2−1 X−3 X−2 
2. Przekształć wzór fukcji z postaci ogólnej do kanonicznej lub odwrotnie:
 1 
f(x)= − U{4} X −

+ 7 tutaj ma byc − cały ułąmek w liczniku 4 dzielone przez X minus
 3 
jedna trzecia i DO CAŁOŚCI PLUS 7 ale nie mogę tego zapisać
  1,5x−9 
b) f(x)=

  x+2 
ROZWIAŻ ROWNANIE i NIEROWNOSC
  4x−16 
a)

= 0
  4−3x 
  x2 − 5x − 3 
b)

> −1
  x+7 
28 sie 21:31
Gustlik: ad 1. Obliczam pierwszy nawias:
x 2x−12 x 2x−12 

+

=

+

=
x+1 x2−1 x+1 (x−1)(x+1) 
 x(x−1)+2x−12 x2−x+2x−12 x2−x+2x−12 
=

=

=

 (x−1)(x+1) (x−1)(x+1) (x−1)(x+1) 
 x2+x−12 (x+4)(x−3) 
=

=

 (x−1)(x+1) (x−1)(x+1) 
Rozkładam x2+x−12, bo może coś się skrócić z mianownikiem a może później z drugim ułamkiem: Δ=49, Δ=7, x1=−4, x2=3, mamy postać iloczynową trójmianu kwadratowego (x+4)(x−3) Obliczam drugi nawias:
4 3 4(x−2)−3(x−3) 


=

=
x−3 x−2 (x−3)(x−2) 
 4x−8−3x+9 x+1 
=

=

 (x−3)(x−2) (x−3)(x−2) 
Liczę cale wyrażenie i skracam to, co zaznaczyłem takim samym kolorem:
(x+4)(x−3) x+1 

*

=
(x−1)(x+1) (x−3)(x−2) 
 x+4 1 x+4 
=

*

=

 x−1 x−2 (x−1)(x−2) 
Założenia − wszystkie mianowniki (przed skróceniem !) ≠ 0: x≠1, x≠−1, x≠3, x≠2 ⇒ D=R\{−1, 1, 2, 3} Założenia zrobiłem na końcu, ponieważ łatwiej je odczytać, jak wszystkie wyrażenia są rozłożone na czynniki.
28 sie 22:41
Gustlik: ad 2a)
 −4 −4 −12 
f(x)=

+7=

+7=

+7=
 
 1 
x−

 3 
 
3x−1 

3 
 3x−1 
 −12+7(3x−1) −12+21x−7 
=

=

=
 3x−1 3x−1 
 21x−19 
=

 3x−1 
28 sie 22:50
Gustlik: ad 2 b)
 1,5x−9 
f(x)=

 x+2 
Dzielę licznik przez mianownik jak wielomiany i wyciągam "całości" − ta sama zasada, co wyciąganie całości z ułamków "liczbowych", wynik dzielenia to całości, a reszta to licznik ułamka: 1,5 −−−−−−−−−−−−−−−−−−−− (1,5x−9):(x+2) −1,5x−3 −−−−−−−−−− = −12
 −12 
f(x)=

+1,5
 x+2 
28 sie 22:54
Gustlik: ad 3 a)
4x−16 

=0
4−3x 
Dziedzina: 4−3x≠0 −3x≠−4 /:(−3)
 4 
x≠

 3 
 4 
D=R\{

}
 3 
Ułamek = 0 ⇔ licznik = 0 4x−16=0 4x=16 /:4 x=4 ∊D (sprawdzam z dziedziną !)
28 sie 22:58
Gustlik: rysunekad 3 b)
x2−5x−3 

>−1
x+7 
Dziedzina: x+7≠0 x≠−7 D=R\{−7}
x2−5x−3 

+1>0
x+7 
x2−5x−3+x+7 

>0 ("wciągam" 1 na wspólny mianownik i wymnażam z mianownikiem stąd to x+7
x+7 
w liczniku)
x2−4x+4 

>0
x+7 
Zamieniam na iloczyn (znak będzie ten sam): (x2−4x+4)(x+7)>0 (x−2)2(x+7)>0 i rozwiazuję jak nierówność wielomianową x=2 (2−krotny − wykres "odbije" się od osi X) lub x=−7 (dziedzina − puste kółko !) x∊(−7, 2)U(2, +)
28 sie 23:07
asdf: @Gustlik Witam, czemu mnoży się * (x + 7)2, a nie sam mianownik się liczy ?
28 sie 23:16
Gustlik: Nie rozumiem, skąd wziąłeś mnozenie *(x+7)2 ?
28 sie 23:20
asdf:
x2 − 4x + 4 

> 0 || *(x + 7)2
x + 7 
(x2 − 4x + 4)(x + 7) > 0
28 sie 23:22
Gustlik: Dzieleniem i mnożeniem "rządzą" takie same reguły znakowe, czyli:
a 

>0 ⇔ a*b>0
b 
a 

≥0 ⇔ a*b≥0
b 
a 

<0 ⇔ a*b<0
b 
a 

≤0 ⇔ a*b≤0
b 
Krótko mówiąc: ułamek ma zawsze ten sam znak, co iloczyn licznika i mianownika, stąd zamiana ułamka na iloczyn.
 x2−4x+4 
Wyrażenie

ma więc taki sam znak jak (x2−4x+4)(x+7).
 x+7 
Nierówności wymiernej nie można mnożyć przez sam mianownik, czyli przez x+7, bo nie wiemy, jaki jest znak wyrażenia x+7 i w zwiazku z tym nie wiemy, czy ">" zamieni się na "<" czy nie. Trzeba byłoby robić założenia, a z tym byłaby podobna zabawa, jak z nierównościami z wartością bezwzględną − kupę rozpisywania i załozeń. Dlatego prosciej jest zamienić ułamek na iloczyn lub − jak słusznie zauważyłeś − pomnożyć przez wyrażenie (x+7)2, które wiemy, że przy założeniu x≠−7 jest dodatnie, więc znak ">" się nie zmieni.
28 sie 23:30
asdf: Dzięki za wyjaśnienie emotka Przy równaniach jest ta sama zasada? (chcę być pewien) P.S "Nierówności wymiernej nie można mnożyć przez sam mianownik, czyli przez x+7, bo nie wiemy, jaki jest znak wyrażenia x+7 i w zwiazku z tym nie wiemy" x + 7 tu nie powinno być x2 − 4x + 4?
28 sie 23:35
Gustlik: Przy równaniach można mnożyc przez mianowniki, bo "=" to "=", niezależnie od znaku mianownika, natomiast mnożenie i dzielenie nierówności przez liczbę ujemną odwraca znak nierówności w drugą stronę, np. z ">" na "<". Np.
x 

=6 /*(−2)
−2 
x=−12 ale !
x 

>6 /*(−2)
−2 
x<−12 Jeżeli w mianowniku jest liczba, to wiemy, czy znak się odwróci, czy nie, a jeżeli jest wielomian, np. x+7, x2−3x−4 itd., to znak ">" zachowa się w zależności od znaku tego wielomianu i gdybyś chciał mnożyć, musiałbyś rozpatrywać co najmniej 2 przypadki wraz z założeniami − jak pisałem − byłaby zabawa, jak przy wartosciach bezwzględnych − kupę pisaniny i łatwo się pomylić. Dlatego w nierówności wymiernej postępujemy zawsze tak, żeby prawa stronę wyzerować, a w lewej "zdobić" jeden ułamek, czyli: 1. Ustalamy dziedzinę wyrażeń wymiernych. 2. Przenosimy wszystkie wyrażenia (ułamki, wielomiany, liczby itp.) z prawej strony na lewą, po prawej stronie musi zostać 0. 3. Sprowadzamy lewą stronę do wspólnego mianownika. 4. Zamieniamy ułamek stojący po lewej stronie na iloczyn licznika i mianownika, rozkładamy ewentualnie wielomiany na czynniki (o ile się da) i otrzymana nierówność rozwiązujemy jak nierówność wielomianową, pamiętając o dziedzinie (czyli "puste" kropki na wykresie przy pierwiastkach mianownika, nawet przy znakach "≥", "≤" − ja je oznaczam literą "D" − dziedzina)
28 sie 23:47
asdf: Raz jeszcze, dziękuje bardzo emotka
29 sie 00:01
Gustlik: Pozdrawiam emotka
29 sie 00:09
bst: mama pytanie do ad3 b. jakbym było > −2 to po przeniesiuniu byłoby +2 ale wtedy tzreba by było pomnożyć mianownik i byłoby 2x+14? tak? ad2 b − nie rozumiem ; (1,5x−9):(x+2) −1,5x−3 −−−−−−−−−− = −12
29 sie 10:47
bst:
 4x−16 
mam jeszcze 1 zadanie Dana jest funkcja f(x) =

 3x−4 
a.podaj dziedzine tej funkcji. b.oblicz miejsca zerowe c.zapisz rownania asymptot wykresu tej funkcji.
 1 
d.oblicz dla jakiego argumentu funkcja przyjmuje wartosc 1

 4 
 1 
dziedzina x różne od 1

 3 
a reszta?
29 sie 11:04
Gustlik: ad 3 b) TAK. ad 2b) Zapoznaj się z dzieleniem wielomianów − naprawdę WARTO ! Jest ono podobne do dzielenia pisemnego liczb. Krótko mówiąc: dzielisz pierwszy wyraz pierwszego wielomianu przez pierwszy wyraz drugiego wielomianu, a wynik wpisujesz na górze. Ten wynik potem mnożysz przez drugi nawias i wpisujesz ze zmienionym znakiem (tak jak w dzieleniu liczb wynik dzielenia mnożysz przez dzielnik − drugą liczbę i odejmujesz). Do wyniku odejmowania dopisujesz następny składnik wielomianu, tak jak w dzieleniu liczb dopisujesz kolejna cyfrę itd. do końca. Dzielenie wielomianów: https://matematykaszkolna.pl/strona/107.html .
 4x−16 
f(x)=

 3x−4 
 a 
Przekształcam wzór z postaci ogólnej do kanonicznej y=

+q metodą dzielenia wielomianów.
 x−p 
4 

3 
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− (4x−16):(3x−4)
 1 
−4x+5

 3 
−−−−−−−−−−−−−−−−−−
 2 
−10

 3 
 
 2 
−10

 3 
 4 
 32 

 3 
 4 
f(x)=

+

=

+

=
 3x−4 3 3x−4 3 
 −32 4 −32 4 
=

+

==

+

=
 9x−12 3 
 12 
9(x−

)
 9 
 3 
 
 32 

 9 
 4 
=

+

 
 4 
x−

 3 
 3 
 4 4 
p=

, q=

 3 3 
 4 
ad b) Dziedzina D=R\{p}=R\{

}
 3 
Miejsca zerowe − tu lepiej skorzystać ze wzoru ogólnego niż z kanonicznego:
4x−16 

= 0
3x−4 
4x−16=0 4x=16 /:4 x=4
 4 4 
ad c) Asymptoty: x=p, y=q, czyli x=

, y=

 3 3 
ad d)
4x−16 5 

=

i mnożysz na krzyż
3x−4 4 
4(4x−16)=5(3x−4) 16x−64=15x−20 16x−15x=64−20 x=44
29 sie 18:16
bst: rysunekjeszcze prosze o pomoc z tym to "Z" tj 2 1.Wewnątrz trapezu prostokątnego ABCD zbudowano trapez do niego podobny Oblicz pole szarej figury. Pole calego trapezu wyszło mi 15j2 ale nie wiem jak znalesc "dół" tego mniejszego żeby odjąc bo nie jest to 4.
29 sie 19:09
asdf: proporcje ułóż
29 sie 19:16
bst: asdf jak?
29 sie 19:24
bst: JEZIORO MA POWIERZCHNIĘ 200HA. OBLICZ JAKA JEST POW. TEGO JEZIORA NA MAPIE W SKLAI 1;20000 m=20000 D=200ha=200*200*200*200cm i co z tym zrobić ? pomocy na jutro muszę to umieć wszystko
29 sie 19:26
bst:
3 2 

=

tak? to wychodzi 4 ...
6 X 
29 sie 19:28
bst: P1=15 P= 4x
 15 
x=

= 3.75
 4 
tak to ma być?
29 sie 19:35
Gustlik: Pole dużego trapezu:
 6+4 10 
P1=

*3=

*3=15
 2 2 
Skala podobieństwa − dzielę odpowiadające sobie boki:
 2 
k=

 3 
Pole małego trapezu:
 4 4 20 2 
P2=k2*P1=

*15=

*5=

=6

 9 3 3 3 
Pole pozostałej figury:
 2 1 
P=P1−P2=15−6

=8

 3 3 
29 sie 21:26
Gustlik: rysunekbst liczby i litery zamiast rysować możesz normalnie wpisywać − klikasz ikonę z literą "T" (tekst) w narzędziach rysowania po prawej stronie rysunku, potem klikasz w miejsce na rysunku, gdzie chcesz wstawić literę lub liczbę i wpisujesz tę literę z klawiatury, a w przypadku innych znaków, np. α, β, γ z ikonek nad polem tekstu. Bedzie to wyglądało czytelniej − tak jak na powyższym rysunku. Bo na Twoim rysunku "2" wygląda jak "z" i zacząłem się zastanawiać, jak Ci pomóc − za dużo wychodziło niewiadomych, dopiero z Twojego późniejszego postu skapowałem sie, że "z" to "2".
29 sie 21:33
Gustlik: JEZIORO MA POWIERZCHNIĘ 200HA. OBLICZ JAKA JEST POW. TEGO JEZIORA NA MAPIE W SKLAI 1;20000 Przeliczam ha na cm2, bo w tych jednostkach będzie wygodniej ją liczyć na mapie i potem powierzchnię jeziora też na cm2: 1 ha = 100 a = 10000 m2 = 10000 * 10000 cm2= 100 000 000 cm2 P1 = 200 ha = 200 * 100 000 000 cm2 = 20 000 000 000 cm2 − powierzchnnia jeziora "w realu"
 1 
P2 = k2*P1=(

)2 * 20 000 000 000 cm2 =
 20000 
 1 
=

* 20 000 000 000 cm2 = 50 cm2
 400 000 000 
Odp: P2=50 cm2
29 sie 21:40
pigor: ... Jezioro ma powierzchnię 200ha. Oblicz jego powierzchnię na mapie w skali 1:20000. otóż, z danej skali mapy wynika, że 1cm na mapie = 20000cm = 200*100cm = 200m = 2*100m w terenie, to 1cm2 na mapie = 4*(100m)2 = 4*100m*100m = 4 ha w terenie zatem w terenie 200 ha = 4 ha * 50 = 1 cm2 * 50 = 50 cm2 na mapie . ... emotka
30 sie 00:08
bst: DZIĘKÓWA ŻYCZCIE MI POWODZENIA NA 9 EGZAMIN
30 sie 07:41
bst: ZDANE DZIEKOWA WSZYSTKIM
30 sie 20:04